Czy Wy też przynosicie do domu zdjęcia swoich dzieci, które w ogóle się Wam nie podobają? Czy też macie w głowie "no tak, ale jak nie to, to nie będzie żadnej pamiątki, a te moje zdjęcia na telefonie to takie poruszone i ciężko coś wybrać, żeby wywołać, bo tyle tego jest..." albo "no kupiłam, bo pani pokazywała przy dziecku w szatni i głupio było nie wziąć... i jeszcze chciała to zdjęcie z Amelką, żeby mieć na pamiątkę przyjaciółkę".... i wydajecie setki złotych na koszmarki rodem z lat 90'? Chyba już dość kupowania byle czego! Sesja w przedszkolu nie musi być ani koszmarkiem wizualnym ani złym wspomnieniem dziecka!
Przygotowując scenografię do placówki przedszkolnej zależy mi, aby zdjęcia wyglądały jak z prawdziwego studia. Dzieci podczas sesji mają się dobrze bawić i naprawdę śmiać, więc walczymy o jak najlepszą atmosferę i prawdziwe uśmiechy dzieci. Jakie są tego efekty? Setki uśmiechniętych buziek, które uwieczniłam na sesjach świątecznych mogłyby powiedzieć, że czekają aż ciocia znów odwiedzi ich przedszkole, ale nie będę Wam kazała przepytywać setek przedszkolaków! Zerknijcie na zdjęcia i powiedzcie sami - czy chcecie mieć taką pamiątkę z czasów przedszkolnych Waszych dzieci? Wierzę, że tak :) Jeśli macie w domu przedszkolaki, lub pracujecie w placówce (żłobku, przedszkolu, zerówce lub szkole podstawowej), to zapraszam Was serdecznie do kontaktu mailowego lub telefonicznego :) Chętnie o wszystkim opowiem i przyjadę do Was z moimi sceneriami :)
Dzisiaj przedstawiam
Wiosnę 2025!
Comments