Zastanawiacie się czasem jak to zrobić, by Wasza dwójka usiadła na minutę w jednym miejscu, żebyście mogli choć telefonem cyknąć im razem zdjęcie? Pewnie dzieciaki ciągle nie mają czasu i wszędzie ich pełno tylko jak już masz w ręku telefon czy aparat, to kanapa, na której mają usiąść zdaje się parzyć. Znam to! Moje dziewczyny też ciągle są zajęte jakąś swoją zabawą, albo każda oddzielną i często taka fotka w trakcie nie wchodzi w grę.
Sesja jest miejscem, gdzie mam pełny arsenał gadżetów i atrakcji, które mają sprawić, że Wasze dzieci nie tylko znajdą się na jednym zdjęciu wspólnie, ale też będą zadowolone, zaciekawione lub będą Was tulić i śmiać się w głos. Pytacie jak? Wszystkiego opowiedzieć nie mogę, musicie sprawdzić sami! Powiem tylko, że w studiu będzie w tym roku jeszcze więcej zabawek i instrumentów, z których maluchy na miejscu będą mogły korzystać do woli! A ja - będę czujna, z ręką na spuście migawki!
Zobaczcie tą cudną rodzinkę, która prócz tej dwumiesięcznej kruszyny przywiozła do mojego małego studia jeszcze trzech młodych mężczyzn, którzy byli niesłychanie ciekawi wszystkiego, co znalazło się w zasięgu ich wzorku lub słuchu i mieli nieskończone pokłady energii. Mama sądziła, że nie mamy więcej niż 2-3 udane zdjęcia po tym chaosie, który był podczas sesji. Efekty ją zszokowały, a mnie zszokowała (pozytywnie) ilość ujęć, które ostatecznie kupiła. Ciekawa jestem co u nich słychać, bo chętnie zaprosiłabym ich na kolejną świąteczną mini sesję w Mińsku Mazowieckim :)
Do zobaczenia!
Malexandra
Kadrowane Sercem
ZAPISY: https://malexandra.mafelo.net
Comentários