Na sesję poślubną z Patrycją i Albertem wybraliśmy się do Ogrodu botanicznego Polskiej Akademii Nauk w Powsinie. To piękne, pełne kwiatów miejsce jest zawsze dobrym pomysłem na sesję. Z końcem września kwitły warszawianki, kwiaty, do których mam wyjątkowy sentyment. znaleźliśmy też magiczny różany zakątek i kilka innych miejsc obfitujących w bajkowe kadry. Zobaczcie z resztą sami jak może wyglądać sesja poślubna w Powsinie pod Warszawą. Piękna sesja wśród kwiatów może być idealnym dopełnieniem także waszego reportażu ślubnego !
top of page
bottom of page